Dzień bez samochodu to międzynarodowa inicjatywa ekologiczna obchodzona corocznie 22 września w wielu Polskich miastach. Idea tego dnia powstała 17 lat temu we Francji celem przekonania Europejczyków do alternatywnych środków transportu, promocji transportu publicznego oraz pokazania, że życie w mieście bez samochodu jest nie tylko możliwe, ale także o wiele przyjemniejsze.
Gdyby w statystykach uwzględnić przedwczesne zgony związane z zanieczyszczeniami powietrza powodowanymi przez spaliny samochodowe, liczba śmiertelnych ofiar transportu drogowego w Polsce wzrosłaby o ponad 60 proc.
Co roku z powodu chorób spowodowanych złą jakością powietrza umiera w Polsce ponad 40 tys. osób. Transport samochodowy odpowiada za 5 proc. emisji zanieczyszczeń, a więc (statystycznie) za 2 tys. przedwczesnych zgonów. Tymczasem w ubiegłym roku w wypadkach drogowych w kraju zginęło 3202 osób. Jeżeli dodać do siebie te liczby, bilans ofiar śmiertelnych transportu samochodowego byłby większy o 62,5 proc.
Pocieszające jest to, że sytuacja na polskich drogach jest coraz lepsza. W 2013 r. w wypadkach zginęło 3291 osób, czyli o około 300 osób mniej niż w 2012 r. i o prawie 900 mniej niż w 2011 r. Niestety, nie można tego powiedzieć o jakości powietrza. Według danych Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w 2014 r. poziom stężenia rakotwórczego benzo(a)pirenu został przekroczony we wszystkich 46 strefach, na które podzielona jest Polska do celu monitorowania i oceny jakości powietrza. W przypadku pyłu PM10 normy przekroczono w 42 strefach, a pyłu PM2,5 – w 22 strefach.
Zatrzymajmy je – choć w ten jeden dzień w roku
Benzo(a)piren oraz pyły PM10 i PM2,5 to zanieczyszczenia, z którymi w Polsce jest największy problem. Transport samochodowy odpowiada za (odpowiednio) 5,5, 8,7 i 13 proc. emisji tych substancji. To jednak statystyki ogólnopolskie – wpływ spalin na jakość powietrza jest dużo większy przy ruchliwych drogach, zwłaszcza w dużych miastach. Przykładowo w Warszawie ruch samochodowy odpowiada za 15 proc. emisji benzo(a)pirenu, 19,5 proc. emisji pyłu PM2,5 i aż 41,6 proc. emisji pyłu PM10.
Transport drogowy jest także największym źródłem zanieczyszczenia tlenkami azotu, zwłaszcza dwutlenkiem. Z rur wydechowych pochodzi aż 32 proc. emisji tych substancji będących jednym z głównych składników smogu. Tlenki azotu mają właściwości rakotwórcze, uszkadzają płuca, ograniczają zdolność krwi do przenoszenia tlenu i powodują spadek odporności. Ponadto w reakcji z innymi substancjami zawartymi w powietrzu tlenki azotu tworzą ozon troposferyczny (tzw. zły ozon), który upośledza funkcje płuc, nasila objawy zapalenia oskrzeli i rozedmy, sprzyja występowaniu ataków astmatycznych.
Ponad 60% wyniesie liczba ofiar samochodów, jeżeli uwzględnimy emisję zanieczyszczeń, których są źródłem
Przypadający na 22 września Dzień bez samochodu powinien być okazją do zastanowienia się, jak ograniczyć negatywny wpływ ruchu samochodowego na jakość powietrza i zdrowie Polaków. Klucz do poprawy sytuacji znajduje się w rękach właścicieli pojazdów. Stosowanie zasad ekojazdy to nie tylko sposób na zmniejszenie rachunków za paliwo, lecz także zmniejszenie emisji. Na krótkich trasach lepiej w ogóle nie używać samochodu (zimny silnik pali najwięcej), a zamiast tego można skorzystać z komunikacji publicznej, wybrać rower albo przejść się piechotą. Spacer czy jazda rowerem zmniejszają ogólny bilans emisji zanieczyszczeń i są po prostu zdrowsze. Jak pokazały eksperymenty przeprowadzone między innymi w Londynie, rowerzyści i piesi są mniej narażeni na wdychanie szkodliwych substancji zawartych w powietrzu niż osoby jadące samochodem.
Więcej informacji na temat skutków zanieczyszczenia powietrza: www.towrzymyatmosfere.pl
Uwaga – ważna informacja dla mieszkańców Warszawy!
We wtorek 22 września każdy właściciel lub współwłaściciel samochodu osobowego, legitymujący się ważnym dowodem rejestracyjnym, skorzystać będzie mógł z bezpłatnych przejazdów autobusami, tramwajami, metrem/szybką koleją miejską, itp.
Osoby zaś, które tego dnia zapragną udać się do budynku Ambassador Office Building korzystając przy tym z komunikacji publicznej zamiast auta, będą mogły wziąć udział w loterii wrzucając do urny wizytówkę bądź wypełniony blankiet (imię, nazwisko, nazwa firmy, nr telefonu i adres mailowy).